Niedzielny poranek, tym razem inny, bo świąteczny. Budzę się i zanim otworzę oczy mentalnie macam swoje zwoje mózgowe szukając odpowiedzi na pytanie czy wczorajsza ilość czerwonego wina nastraja mnie do biegu czy do kontemplowania rzeczywistości w pozycji bocznej...
Pierwsze pytanie – po co to obliczać? Niektórzy mówią, że nie trzeba, że wystarczy ustawić okno żywieniowe i jeść w opór dozwolone produkty. Zostawmy jednak świat magiczny magom i jednorożcom, bo choć w tym stwierdzeniu, w tym modelu diety ad libitum (czyli wg...
Niedziela, chwilę po czternastej. Siedzę i ślepię w monitor szukając inspiracji na kolejne kilka godzin życia. Za wcześnie na wino – musiałbym jakiś płatków dosypać, za późno na piwo – bieganie było kilka godzin temu więc ciężko będzie uzasadnić to TKD. Biorę do ręki...
Ile kaczek tyle pomysłów podania więc idąc za ciosem przedstawiam kolejną propozycję – tym razem kaczkę przyrządziłem smażąc w głębokim tłuszczu, a podałem na zieleninie z rzodkiewką, pomidorkami i [UWAGA] kiszoną kapustą. SKŁADNIKI 150g piersi z kaczki 50g...
Po pierwsze – wiem, że stół jest uwalony. Rurki też wiedzą. Po drugie – kaczkę przygotowuję w ten sposób najczęściej. W domu u siebie, w gościach (tak, bywam zapraszany na imprezy tylko po to chyba żeby ogarniać garnki i patelnie) czy w trakcie...
Strona korzysta z plików cookie w celu prawidłowej i efektywnej realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi zgodnie z zasadami korzystania z plików cookie w naszej polityce prywatności, gdzie sprawdzisz także zasady przetwarzania przez nas Twoich danych osobowych.Zgoda
Najnowsze komentarze