Skoro ostatnio była jajecznica to dziś, w ramach kolejnych śniadaniowych inspiracji z jajem, omlet. Żeby było bardziej poetycko niech będzie 'Omlet z młodymi listkami’ choć akurat w przypadku jedzenia to jedyną poezją którą uznaje jest poezja smaku.

    Dwa tygodnie temu pisałem tak:

’Niedziela. Słodkie nicnierobienie. Każdy ma swoją definicje lenistwa – moja to 135 minut biegowego treningu w podwójnym tlenie. Znaczy na niskim tętnie i świeżym powietrzu.

A po bieganiu śniadanie. I znowu samo najprzyjemniejsze czyli możliwość zjedzenia we dwoje. Wprawdzie trzeba na mnie trochę poczekać, ale jak już wrócę to coś ogarnę.

Dzisiaj omlet. Większej patelni nie miałem.’

    SKŁADNIKI

    • 4 jajka
    • 30g słoniny
    • 50g boczku
    • 30g camemberta (naturalny)
    • 30g mozzarelli (twarda)
    • 20g mix sałat
    • 70g papryki czerwonej
    • 70g pomidorków koktajlowych
    • 30g oliwek
    • 20g szczypiorku
    • 15g majonezu
    • 15g ketchupu
    • przyprawy: wedle uznania – sól, pieprz, słodka i ostra papryka

    PRZEPIS OJCA KETONATORA

    Słoninę i boczek skroiłem w kostkę i wytopiłem na patelni (raczej większej niż mniejszej, nie będziemy przerzucać na drugą stronę). Mało skupione jaja (czyli roztrzepane) wylałem na tłuszcz i skwarki, przyprawiłem solą, pieprzem i przykryłem pokrywką.

    Po kilku chwilach (dół lekko ścięty, góra pływa) dodałem pomidorki, paprykę i oliwki. Znowu pokrywka. Później ser, pokrywka, a kiedy całość była stała, a ser lekko płynny zasypałem płatkami czosnkowymi, szczypiorem i chwastami.

    Sos (opcja) z majonezu i wytrawnego ketchupu dodałem do środka, a całość delikatnie przełożyłem na talerz.

    Przy takich kombinacjach ważne jest żeby dodatki wrzucać na lekko ścięte jajo – wtedy po usmażeniu nic nie wypada, a całość trzyma się znakomicie. I smakuje rewelacyjnie, jak to jajka.

     

    PS. Robiąc na dużej patelni dla dwóch osób całość przygotowałem z 6 jaj, ale na potrzeby tego przepisu przeliczyłem na jedną, męską, porcję. Makro i kalorie poniżej zgodne ze składnikami choć gorąco namawiam do przygotowania dla niej i dla niego – takie niedzielne śniadanie nastraja optymistycznie i łagodzi obyczaje. Zwłaszcza jeśli to on przygotowuje śniadanie.

    kalorie i makro

    BIAŁKO [g]

    WĘGLOWODANY [g]

    TŁUSZCZ [g]

    KALORIE