Pomidory w śmietanie

Wariacja na temat pomidorów w śmietanie czyli jak ogarnąć piekielnie smaczną michę w rześkie popołudnie.

Rześkie, pod warunkiem, że siedzicie po szyję w basenie z zimną wodą. No ale do rzeczy, bo jeszcze trochę pierdzielenia i okrzykniecie mnie pierwszą ofiarą tegorocznych upałów.

Co ważne, pomidory w śmietanowej wersji nie znają słowo ‘ograniczenia’. Jeśli zamiast ciecierzycy wolisz dodać fasoli, marynowanego czosnku czy cebulki to:

1. Dodaj.
2. Spróbuj.
3. Dodaj komentarz i daj znać jak smakowało.

PRZEPIS OJCA KETONATORA

Pomidorki koktajlowe skroiłem 'na trzy’. Ułożyłem w naczyniu, dodałem trochę konserwowej ciecierzycy. Zalałem oliwą z oliwek, zasypałem przyprawami.

Gotowane na twardo jajka pokroiłem w kostkę i wsypałem na pomidory. Przyprawiłem do smaku.

Do kubka wrzuciłem skrojony w drobne paski ser, dodałem śmietany i nieco majonezu. Wsypałem solidną porcję kurkumy i młotkowanego pieprzu, wymieszałem.

Na koniec wlałem śmietanowo-majonezowo-serowy sos na pomidory, odczekałem 2 minuty 'żeby się przeżarło’ i z czarną kawą udałem się na taras celem konsumpcji. Jak dla mnie mega!