Faszerowana papryka to danie dla wszystkich którzy lubią gdy piekarnik odwala za nich robotę. Samo przygotowanie trwa góra 15 minut, a całość posiedzi w piecu jakieś 50 minut – idealnie, bo nie chodzi o to, by kucharz się zmęczył tylko, by to piekarnik się spocił.
Oczywiście sposób podania to sprawa indywidualna. Osobiście lubię na chwastach, z pomidorem, oliwką, a i nie pogardzę ziarnem słonecznika i oliwą. Poniżej sposób na przyrządzenie samej papryki, a dalej już kombinujcie!
SKŁADNIKI
- 200g papryki (jedna duża, bądź dwie małe – gramatura ma tutaj mniejsze znaczenie)
- 150g mięsa mielonego (np. łopatka)
- 40g słoniny
- 20g cebuli
- 20g sera cheddar
- 10g smalcu lub masła klarowanego
PRZEPIS OJCA KETONATORA
Mięso ze słoniną wyrobić z przyprawami, cebulę pokroić w kostkę i całość przesmażyć na tłuszczu z dodatkiem ziół i przypraw. Papryki umyć i w zależności od fantazji odciąć górę, albo przekroić na połówki. Usunąć nasiona, wypełnić przygotowanym farszem, wstawić do naczynia żaroodpornego przesmarowanego od spodu tłuszczem. Podlać wodą (odrobina na dnie) i piec pod przykryciem przez około 50 minut w temp. 180-200C. Opcjonalnie na kilka minut przed końcem dodać sera – startego lub w plasterku.
Dalej chwasty – co, kto lubi i ma w lodówce. Na poniższej kompozycji rukola z oliwą i słonecznikiem, pomidor z oliwką i sosem na bazie winnego octu oraz marynowany bakłażan (przepis TUTAJ).
No to smacznego!
Najnowsze komentarze